czwartek, 25 marca 2010

Irokezik

Dziś będzie fotograficznie i nostalgicznie a bohaterem jest Laddie, czyli Kudłaczek. Wczoraj wieczorem dostałam zdjęcia od pani Moniki, którą teoretycznie znam a w praktyce sobie nie przypominam . Zdjęcia zrobione były w czerwcu zeszłego roku na Clubmatch Nederlandse Herdershonden Club Czyli Klubu Owczarka Holenderskiego.

Laddie był wtedy w fazie czarnej czuprynki wyrastającej na karku. Pamiętam wszyscy się wtedy podśmiewali z tej kępki. Taki szkocki niedorostek z niego był, namolnie zaczepiający pasiaste holenderskie dziewczynki.

Nie wiem czy jej się to podobało...



Moze jednak zgodzisz się na randkę?


spadaj szczeniaku!


Nie ma jak u mamy...


Mały Laddie siusiał jak dziewczynka


Siedzący Pies Irokezzzzzz


To był długi dzień...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz