wtorek, 25 maja 2010

Jak rybka w wodzie

Wszyscy maja już dosyć mojego radosnego trąbienia na wszystkie strony ale jednak muszę to ogłosić na oficjalnym blogu.
Kudłaczek nareszcie zaczął naprawdę pływać! Potrafi to już od dawna, kilka razy został podstępnie zwabiony przez nas na głęboką wodę i zawsze umiał sobie znakomicie poradzić. Ale z własnej woli nigdy nie odważył się wypłynąć na głęboką wodę.
Ale od zeszłej niedzieli nasz szeltik pływa bo mu się to bardzo podoba! Kudłaczek kocha wodę i godzinami może się nią rozkoszować. Poza tym Laddie może nareszcie dorównać swojemu bohaterowi i znakomitemu pływakowi - Hienolkowi.
Tylko nie bardzo wiem jak takie częste kąpiele wpłyną na jego długie włosy. Będą się filcować?









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz